Alarmowy poniedziałek

Kilkumetrowe drzewo złamało się uniemożliwiając przejazd jednej z dróg w Zawadzie dlatego mieszkańcy o pomoc poprosili strażaków.

 

 

Do zdarzenia doszło w poniedziałek 4 siepnia 2008 roku na jednej z bocznych dróg ulicy Młodzieżowej. Nasza jednostka udała się na miejsce o godzinie 17.10. W tym czasie na terenie powiatu trwały już inne interwencje Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.

Nasze działania polegały na pocięciu powalonego drzewa, oczyszczeniu drogi i zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, jako iż do zdarzenia doszło niedaleko linii kolejowej sprawdzono czy nie doszło do jej zablokowania. Powrót był o godzinie 18.00

W akcji brali udział: kierowca Tomasz Kłosek, dowódca Czesław Kurzydym oraz Jan Czyżak, Dawid Klich i Fryderyk Kamczyk.

 

W poniedziałek w godzinach popołudniowych doszło do interwencji straży pożarnych na terenie całego kraju. Skutkiem burz i silnych wiatrów były zdarzenia, które okazywały się tragiczne. Jak podają ogólnopolskie media doszło są również ofiary śmiertelne oraz ranni.