Ćwiczenia w Zawadzie

Zgodnie z założeniem st.ogn.w.st.spocz.Henryka Rasska w sobotę o godzinie 15.30 rozpoczęły się ćwiczenia z zakresu działań ratowniczo – gaśniczych w miejscowości Zawada. Według założeń doszło do pożaru niedaleko opuszczonego obiektu w jednym z lasów przy ul. Adama Dzika. Pożar mógł rozprzestrzenić się na obiekt, który posiadał drewniany dach. Do akcji natychmiast zadysponowano dwa zastępy z OSP Zawada ( I wyjazd MAN i II wyjazd STAR). Po dojechaniu na miejsce okazało się, że utrudniony jest dojazd, zaistniała konieczność rozwinięcia linii gaśniczych przez część lasu ok. 80 metrów. Zbudowano linię główną do rozdzielacza oraz trzy odcinki linii gaśniczej aby opanować pożar z trzech stron. Chcieliśmy sprawdzić zasilanie obydwu samochodów, współdziałanie sekcji oraz doszlifować umiejętności. Strażacy nieustannie muszą dbać o poziom swojego wyszkolenia, tak aby podczas prawdziwej akcji nie zostali "psychicznie sparaliżowani" nie ulegli panice i wiedzieli co mają robić i jak mają skutecznie działać wykonując polecenia dowódców. Od tych umiejętności zależy przecież zdrowie i życie osób, które oczekują od nas pomocy, dlatego jest to tak bardzo ważne- mówi Henryk Rassek – współorganizator i dowódca ćwiczeń.
Po ugaszeniu pożaru samochody zostały uzupełnione i postawione w stan gotowości, zaś strażacy omówili wcześniej wykonane zadania 
 
Na ćwiczeniach gościliśmy Mateusza Kaczmarka (TVT, OSP Radlin II), który wykonał zdjęcia z naszych działań.